Na różnych blogach, w różnych pracach zaczynają się pojawiać pojedyncze delikatne próby przywołania wiosny - również i mnie brakuje słońca. W związku z tym kartka powstała kartka urodzinowa, na której wymieszałam odrobinę wiosennego słońca i zimowej szarówki:
Użyłam papierów ILS - tego i tego, tekturowych cyferek, które pokryłam preparatem glossy i posypałam brokatem.
Pozdrawiam i życzę słonecznego dnia :)
1 komentarz:
Niesamowita! Baaardzo mi się podoba to połączenie kolorów!
Prześlij komentarz